Sulawesi Rantekarua

Opis producenta

To jest zdecydowanie rok Indonezji! Tak, jak poprzedni był naszym zdaniem przełomowy dla kaw z Meksyku, z którego pojawiły się wreszcie super ziarna i to w sporych ilościach, tak teraz Indonezja raz za razem pokazuje na co ją stać. A my uwielbiamy kawy stamtąd, może dlatego, że nie są super czyste i oczywiste, może dlatego, że lubimy nuty ziemiste, dymne, czasem tytoniowe, które dodane do słodkich, owocowych profili sprowadzają je na ziemię, sprawiają, że są jakoś bardziej swojskie :-) To nasza pierwsza kawa z Sulawesi z obróbki naturalnej. W smaku truskawki, poziomki i potężna dawka czekolady plus nuty alkoholowe, głównie rum. Także pycha w kawiarkach, pycha w przelewie. Kawę do Indonezji sprowadzili holenderscy kolonizatorzy i to oni założyli Rantekarua Coffee Plantation. Teraz farma należy do lokalnej firmy. W języku Toraja "Rante" znaczy góra, a "karua" - osiem. W ten sposób nazwa opisuje położenie plantacji w miejscu między ośmioma górami na pograniczu regionów Bittuang i Awan w Toraja. Plantacja zajmuje 1200 hektarów, część krzewów arabiki rośnie w lesie, pośród dziko rosnących drzew. Uprawa jest organiczna, do nawożenia stosuje się tu nawóz pochodzący od owiec. Aby mieć skąd pozyskiwać nawóz, firma zarządzająca farmą rozdaje okolicznym rolnikom owce za darmo. Liście drzew rosnących na plantacji też służą do produkcji nawozu i jako karma dla owiec. A przy okazji dają cień krzewom kawowca. Rolnicy produkują naturalne pestycydy m.in.z liści betelu, owoców areki. Zero chemii. Największym wyzwaniem na plantacji jest klimat, który jest bardzo wilgotny i nie pozwala tak łatwo wysuszyć owoców bez względu na to jak są obrabiane. Podczas zbiorów owoce są zrywane przez okolicznych rolników i ich rodziny i natychmiast trafiają do stacji obróbki w wiosce Bolokan. Stamtąt ziarna trafiają do stolicy Tana Toraja - Makale, by na koniec znaleźć się w magazynie eksportującym w Makassar na południu wyspy. Jak to bardzo często bywa z kawą speciality, jej uprawa bardzo mocno przyczynia się do poprawy warunków życia lokalnych mieszkańców. Zyski z kawy z Rantekarua pomogły sfinansować budowę przedszkola oraz szkół: podstawowej i gimnazjum dla dzieci rolników. Z kolei mieszkańcy objęli ochroną część farmy oddając teren dzikiej, naturalnej roślinności. Wraz z lokalnymi organizacjami sadzą drzewa tam, gdzie ich nie ma, by zapobiegać obsuwaniu się ziemi i zwiększać zasoby drewna. UWAGA: do 10 lutego nasza palarnia jest zamknięta. Twoje zamówienie zrealizujemy po 10 lutego.