Palarnia | Hayb |
Cena | 60.0 zł |
Ilość | 250 g |
Kraj pochodzenia | Etiopia |
Region | Gedeb |
Wysokość | 2000 - 2100 m n.p.m. |
Odmiana | Heirloom |
Metoda obróbki | Natural |
Punktacja Q | 87.0 |
Nuty smakowe | Jagody, Jaśmin, Melisa |
Profil palenia | Jasny |
Dostępność | Niedostępna, ostanio widziana 14 września 2022 |
Czekasz na specjały z Etiopii? Już. JUŻ SĄ! Wjeżdża dystrykt Gedeb – znów, niezawodnie! Po raz kolejny kawka stamtąd kradnie nam kubki smakowe i serduszka! To natural, ale jakby washed. Mimo, że cały proces obróbki kawy przebiegł prawilnie, jak na naturala przystało, to kawa w smaku jest czysta, delikatna, z długim jaśminowym posmakiem. Etiopie mają mocną reprezentację w moich prywatnych kawowych mistrzostwach. Wcześniej rewelacyjna Duwancho, wyjątkowa Malawo, a teraz Chelbesa – no chwilo trwaj wiecznie! Mały tip co do parzenia tej kawy – ziarna z Etiopii są małe i gęste, twardsze w porównaniu do kaw z innych krajów. Mielę je zawsze trochę grubiej, przygotowywując dripa. Nie dlatego, że są małymi twardzielami, a dlatego, że przy tym samym zmieleniu etiopskie kawy parzą się dłużej (często się przeparzając), co zabija eleganckie kwiatowe nuty. Jestem zwolennikiem zasady „im drobniej, tym lepiej”, jednak w tym przypadku przestaw swój młynek na nieco grubsze mielenie, będzie pysznie!